Hejka!
Na początek wypadałoby powiedzieć, że jestem całkowicie zielona w tym uniwersum i WOW jest mi zupełnie obcy. No może oprócz tego, że wczoraj odpaliłam ten trial do 20 lvla i chyba się zaczynam wciągać. Obejrzałam parę filmików na jutubie, przeczytałam parę tekstów na wiki i tematów u Was na forum, ale nadal mam kilka pytań.
Ciężko jest wczuć mi się w klimat i fabułę, a że kocham gry z rozwiniętą fabułą staram się czytać wszystkie teksty w questach, ale jednak mimo to - gubię się. Za dużo nazw i za dużo postaci na raz. Stąd moje pytanie - czy na początku, do tego 20 lvla ta fabuła ma rzeczywiście jakieś znaczenie? Czy później da radę się wczuć w grę? Wiem, że ten początek jest kapką tego, co oferuje gra, więc muszę wiedzieć czy w tym momencie wczytywać się na necie w opisy wszystkiego xD
Generalnie mam też pytanie co do tego, jak wygląda sytuacja z ludźmi. Chodzi mi dokładnie o to, czy znajdę osoby, które przechodzą grę od początku do najnowszego dodatku, czy raczej wszyscy od razu mainują w tym momencie legion? I jak serwery - w tym momencie gram na serwerze chyba shadowsong, normal + low. Jest sens grać na serwerach medium albo high, jak to wychodzi z mobami do questów? Da radę coś upolować? Gram teraz night elfem hunterem, tak klasycznie, ale zanim kupię battlechesta chcę wypróbować kilka innych mieszanek i sprawdzić, czy jest sens bawić się w abonamenty jak nie będę miała czasu grać xD
Bardziej mi leży granie na singlu niż multi i wiem, że da się grać w wowa samemu, ale w późniejszym rozrachunku ma to sens? Chodzi mi o rajdy, dungeony i te wszystkie inne "eventy" o których jeszcze nie wiem. Nikt w moim otoczeniu raczej w wowa nie gra, a pchać się do gildii też bez sensu, bo raczej regularnym graczem nie będę a szkoda komuś miejsce zajmować.
W sumie jak na mój 7 lvl pytań tylko tyle xD
Dzięki i witam każdego jako nowa na forum, która może zostanie na dłużej :D
|
|
Hejka,
No więc tak, po kolei. Też jestem mega fanem fabuły Warcrafta, ale szczerze to ta fabuła z questów do 20 lvl nie ma aż takiego znaczenia, bardziej są to questy typu "pomaganie miejscowej ludności" np. na Teldrassil. Fabuła rozwija się co dodatek, zazwyczaj jest kończona raidami jak np. Teraz w legion w ostatnim raidzie pokonanie płonącego Legionu. Fabuła w WoWie jest tak rozgległa, że długo zajmie Ci jej ogarnianie :D Osobiście polecam zacząć od przejścia Warcrafta III + The Frozen throne - to da Ci solidne podstawy. Co do przechodzenia gry po kolei od zera to raczej wygląda to tak, że levelujesz do max lvl i dopiero na max lvl robisz max lvl content np. raidy. Wszystko z poprzednich dodatków warto robić jedynie dla achievementów oraz poznania fabuły, ale raczej nie licz, że uda Ci się znaleźć normalną grupę raidową z poprzednich dodatków. Większość questów można zrobić spokojnie solo, low lvl lokacje są cross-realm tak więc powinni być tam inni gracze nie zaleznie od tego na jakim serwerze grasz. Granie na singlu jest jak najbardziej OK, sam tak teraz gram jako, że nie mam super dużo czasu by aktywnie raidować. Spokojnie można grać na luzie robiąć content na max lvl - jedynie na wyższe poziomy raidów nikt Cię nie weźmie, ale do poznania fabuły styka LFR. Sam mam w planach zrobić sobie achievementa Loremaster (czyli wykonać wszystkie questy z poprzednich krain i dodatków) ale jakoś nie mogę się za to zabrać :) Co do pchania do gildi to tak nie działa, nie ma limitu miejsc w gildiach, możesz spokojnie dołączyć do jakiejś gildii typu social. A No i bardzooo dobry wybór Night Elf Hunter :D Alliance is the best !!! Jeszcze jedno - obecnie jest dobry moment na powrót lub zaczęcie gry bo w sierpniu wychodzi nowy dodatek battle For Azeroth, tak więc do tego czasu spokojnie sobie tą grę ogarniesz i zaczniesz równo z innymi levelować do max lvl :) |
|
kiedy usłyszałem o wowie, to nie byłem w stanie w niego grać, bo byłem nie zarabiającym gnojkiem a proszenie rodziców o 100zł co 2 miesiące "na granie" wydawało mi się absurdem. stąd odpuściłem wowa i zacząłem grać w inne mmo jednocześnie apetyt na wowa rósł i w pewnym momencie uznałem, że już mnie na granie stać, a poza tym ogrom tego świata, a przede wszystkim moje wyobrażenia o nim sprawiły, że musiałem zagrać. i tak się zaczęło. questy w porównaniu do innych mmo wydawały mi się niesamowite. teraz gdy na nie patrzę, to się śmieję, bo w zasadzie od podstawki do ostatniego dodatku w kółko robimy to samo. zabij 10 potworów, zbierz 15 jabłek, użyj tego na tym, czy zabij lokalnego bandziora. to wszystko przewija się wszędzie od samego początku aż do teraz. Kiedyś wydawało mi się, że jestem w stanie klepnąć wszystkie questy w całej grze i udało mi się. wprawdzie zrobiłem to kilkoma postaciami, a główną już mi się nie chce łatać dziur w fabule, to mogę stwierdzić, że robienie ich w końcu staje się rutynowe, a czytanie o co w nich chodzi? po co, skoro na mapie widzisz dokąd masz iść, a tam dowiesz się, czy coś zbierasz, czy kogoś zabijasz, czy czegoś na czymś używasz. Słowem - stwierdziłem, że nie będę tracił czasu na czytanie po co to robię, bo 2 godziny później te informacje zostaną zapomniane i będą całkowicie nieistotne. owszem - gdzieś ciągle w głowie zostaje myśl, że robiąc je sprawiam, że np. Duskwood stanie się bezpieczniejsze, ale w realu liczy się cel (achievement, jakieś transmogi itp.) a nie rozpamiętywanie po co to robię.
Stwórz sobie kiedyś drugą postać, np. krasnala, gnoma, ludzia i zacznij w krasnoludzkiej, gnomiej, ludzkiej lokacji. zobaczysz, że questy wiele się nie różnią - różnią się jedynie okoliczności przyrody. Nie twierdzę, że WoW to dno - po prostu po jakimś czasie stwierdzisz, że kilkadziesiąt krain z podstawki, setki kombinacji i wariacji wbicia lvla, ustępuje znużeniu. A dalej jest jeszcze gorzej, bo każdy dodatek to raptem 1 kontynent, kilka krain do przejścia i świadomość, że przeciwna frakcja jest lustrzanym odbiciem twojej (zobaczysz lokacje startowe w outland). słowem jest balans i to do bólu balans. I to się nie zmieni. dodatek ma przykuć gracza na 3 lata, a content ma się rozwijać dopiero w tzw. end-gamie, który niestety sprowadza się do grindu/farmy, wykucia taktyk na bossów, czy na bg. No ale choć narzekam, choć chciałbym sprzedać gold i zakończyć ten nałóg, to w międzyczasie wydałem parę milionów na tokeny, kupiłem nowy dodatek w wersji deluxe i znów wow zabierze mi parę lat.
kasa na token za 30zł
|
|
Dziękuję za odpowiedzi! :D
Pasuje mi takie wykonywanie questów, ale jednocześnie dla mnie musi być jakiś rozwój fabularny. Jeśli to jest słabo rozwinięte, to nie wiem czy długo sobie pogram. Na razie mam taki plan, że wymaksuję sobie tą postać i pogram jeszcze jedną lub dwiema w innym secie rasowo-profesjowym. Myślę, że w tym czasie okaże się, czy chcę grać dalej czy nie. Ta gra ma dla mnie niesamowity potencjał. Równocześnie kocham achievementy, więc czuję, że to może być właśnie ten bodziec do zostania xD Tbh strasznie brakuje mi tego w grach na 3DSa. A jeśli chodzi o abonament, no cóż. Studencka kieszeń nie jest wielka ale i na abonament się wyskrobie, raczej może być ciężko o czas - jednego miesiąca nie czuję że studiuję, drugiego nie czuję że żyję xD Dziękuję jeszcze raz za wyczerpujące odpowiedzi, chwilowo nie mam pytań :) |
|
Najlepiej kup sobię podstawkę, tam będziesz mogła doexpić do 60 lvl a kosztuje tylko 40 zł i gratis masz 30 dni.
LINK Na trialu do 20 lvl jednak zbyt wiele robić nie można. Postać na takim lvl ma też mało skilli więc nawet gameplayowo ciężko np. konkretną klasę przetestować. A no i warto czytać opisy questów, większość osób gra w WoWa jak w typowe MMO (bo w sumie to jest typowe MMO ;p), akceptuje questy, nie czyta ich, zabija 10 potworów i oddaje dla nagrody. A przy czytaniu imo lepiej widać klimat tej gry nawet w takich najmniejszych aspektach, można się wczuć. Ale wada taka, że wolniej idzie wtedy levelowanie :/ |
|
Ja też bardzo gorąco polecam poczytać książki z World of Warcraft. Jest co raz to więcej spolszczonych książek dostępnych w księgarniach, dzięki czemu będziesz mogła o wiele lepiej poznać lore WoWa. Dla lepszego zrozumienia aktualnego dodatku (Legion), polecam przeczytać książke "World of Warcraft: Illidan", a już niebawem pojawi się "Before the Storm", która wprowadzi nas w przyszły dodatek Battle for Azeroth.
Honor heroes, no matter how dire the battle - Never forsake it.
[Draenor Horda] Browarnicy - rekrutacja LINK |
|
Na podstawce będziesz mogła wbić 100 lvl a nie 60. |
|
W moim planie jest zakup battlechesta jak tylko wejdzie do niego legion, jeśli oczywiście dalej będzie mnie ciągnęło do wowa. Dlatego ten okres chcę przeczekać i pograć z tymi ograniczeniami, może też uda mi się poznać trochę uniwersum. Jeśli chodzi o te questy, staram się serio je czytać, ale ciężko mi o posortowanie sobie tych informacji. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać trochę poleconych przez Was książek :D Dziękuję raz jeszcze za odpowiedzi :)
|
|
Jak legion wejdzie w skład battlechesta to dostaną go wszyscy, również ci który battlechesta już wczesniej aktywowali, także tym akurat się przejmować nie musisz, ze stracisz :)
|
|
Super, teraz to już nie mam żadnej wymówki xD
|
|
Warcraft to naprawdę spore uniwersum. Historia gry jest bardzo rozległa, a do niej dochodzą jeszcze powieści, opowiadania, komiksy i filmiki. Rozeznanie się w fabule po samym WoWie może być trudne. Niestety bardzo skaczemy z historią między dodatkami, ale da się przeżyć. Za jakiś czas do polskich księgarń powinna trafić Kronika Warcrafta - książka opisująca aktualną wersję historii. Wersje anglojęzyczne są dostępne od dłuższego czasu. Jeśli jesteś z okolic Wrocławia i nie przejdzie Ci do wakacji zainteresowanie WoWem, zapraszam na Dni Fantastyki. Będzie sporo o warcraftowej historii
|
|
Szczerze mówiąc już nie mogę się doczekać, aż będę miała na tyle czasu, żeby wejść trochę głębiej w lore. Kocham czytać, więc i książki i gra mnie przyciągają. Żałuję trochę, że tak późno się zainteresowałam. Za dużo do nadrobienia Dziękuję za zaproszenie, teraz mieszkam w Poznaniu i bliżej mi na Pyrkon, może nad nim pomyślę. :)
|
|
Co do lord to polecam poszperać na necie za "kronikami Warcraf'"
Są po polsku i dają ogólny a czasem i troszkę bardziej szczegółowy zarys świata:) |
|
@up Jeśli chodzi Ci o moją Pradawną Kronikę, to niestety spora część pierwszego tomu wymaga aktualizacji, a "World of Warcraft: Chronicle" Blizzarda dopiero są tłumaczone.
|