Witam! Bardzo upodobałem sobie machanie kilofem i zbieranie paprotek, więc chciałbym mieć te dwie profesje na jednej z moich dwóch wbijających poziom postaci. Nie wiem jednak, na której będzie to bardziej opłacalne z uwagi na mobilność i czy w ogóle warto na to patrzeć, bo nie widziałem jeszcze zbieractwa na wysokim lvl.
Wojownik - Tam zacząłem grę i zbieractwo
Rouge - Wbiłem tam tailoring na 200 i enchanting na 100
Wiadomo, mały goblin jest szybszy, ale czy opłaca się w ogóle myśleć nad zamienieniem tych dwóch prof postaciami? Niby ten Tailoring i ench mało wbity, ale jednak coś tam jest. Postacie lvlują raczej równomiernie, więc tego nie biorę pod uwagę. Warto w ogóle się tym przejmować? Ewentualnie - jakie urozmaicenia dochodzą do zbieractwa na wyższym lvlu?
P.S. To prawda, że Druid wraz z możliwością przemienienia się w sowę przewyższa inne klasy w zbieractwie? Warto w niego zainwestować?
|
|
szybszy to jest druid. ogólnie dzięki temu, że przemiana form z chodzących na biegające i latające odbywa się natychmiast, ma właśnie taką przewagę w mobilności. Z drugiej strony gra nie polega jedynie na zbieraniu materiałów bo koniec końców i tak to co się z nich tworzy kosztuje więcej niż te materiały.
Nie ma też znaczenia klasa postaci (z pominięciem druida) ani rasa, bo w zasadzie każda klasa ma jakiś skill na chwilowo szybsze poruszanie się (blink u maga, wilczek u szamana, konik-skill u paladyna itd.). Ważne byś z profesji wydobył coś, co da ci jakąkolwiek satysfakcję z gry. W czasach Woda potrafiłem każdą postacią z odpowiednim lvlem przelecieć kopalnię i ogródek w każdym garnizonie, by w efekcie tamte materiały przeznaczyć na craft z którego potem miałem zysk większy niż z surowców. nie ma urozmaiceń w zbieractwie na wyższym lvlu. zawsze są to materiały podstawowe oraz rzadsze. ewentualnie w legionie masz *,**,***, które to gwiazdki odpowiadają za zwiększoną efektywność. reszta to już tak zwana losowość.
kasa na token za 30zł
|