wysłany:
Demon Hunter nie jest elementem pre-patcha, bo nie jest dla wszystkich. To prezent za pre-purchase. Co do samego pre-patcha: Broken Shore 10 minut maks, Doomsayerzy 5 minut, praca dla Legionu, to czysty random, nie musimy na to trafić. Jednak jeśli już dostaniemy, to z 5 minut biegania i już. Osobiście dla mnie Inwazje są słalbe. 6 krain i więcej nie będzie. Przypominają mi one eventy z GW2, któe tez fascynujące nie były. Najwięcej czasu hcyba zabiera polowanie na toy z demona-doomsayera.
 
|
|
|
wysłany:
Marudzicie dla marudzenia. Mi się inwazje podobają, a Nethershardy zbiera się dużo lepiej i szybciej od apexis.
Pre-patcha przed WoDem też wam się nie podobał, mi zresztą też. Mierzycie czas potrzebny na zrobienie czegoś zapominając że to MMO-RPG a nie samo RPG, w tej grze chodzi o powtarzanie. Zaś mechanika jest bardzo podobna jak w innych tego typu eventach. Tylko 6 krain? Z tego co mi wiadomo jest to optymalna liczba, która jest podobna do tych z innych pre-patchy. Nie zapominajcie że ta gra nie jest już świeża.
|
|
|
wysłany:
Hurr durr nethershardy = apexis v2, co z tego że zbiera się je sto razy szybciej i ilość itemów do kupienia mieści się w 2 zakładkach. Usuńmy golda bo to przecież też takie apexisy.
Podoba mi się taka bezsensowna sieczka, koniec końców to wojna. To że inwazje szybko się znudzą było do przewidzenia, jeden tydzień samej nawalanki starczy. Ilość itemów i ich ceny też są na optymalnym poziomie, gdzie nie trzeba nie wiadomo ile farmić i poświęcać na to czasu. Plus jest to świetny sposób na ubranie altów. Szkoda że nie dali żadnego mounta do kupienia za nethershardy. Byłaby to bardzo fajna nagroda. Nie podoba mi się że ograniczyli się do tak małej ilości krain. Byłoby to większym urozmaiceniem gdybyśmy musieli wracać do starych kontynentów, oraz większa świadomość iż to cała planeta jest zagrożona.
|
|
|
wysłany:
No nie powiem. Jak inwazja na Azeroth, to spodziewałem się też ataków w Northrendzie i Pandarii.
|
|
|
wysłany:
Zawartość Pre Patchy na przestrzeni lat:
TBC - Nawalanka pod Dark Portalem Wotlk - Nawalanka ghouli w SW i Orgrimmarze Cata - Nawalanka żywiołów w SW i Orgrimmarze, "Scenerio" Zalazane's Fall i Operation: Gnomeregan MoP - Theramore Scenerio WoD - 5 jednorazowych questów w Blasted Lands które niczym nie różniły się od questów startowych w Elwynn, 3 bossy BWL które nie dawały lootu Legion - losowe inwazje demonów w 6 krainach Azeroth, Scenerio na Broken Shores + najlepszy cinematic w historii gry, Demon Hunter, Doomslayerzy, możliwość stania się demonem i atakowania innych, Scenerio z Khadgarem. Ciekawe który Pre Patch ma najwięcej zawartości i wypada najlepiej? Jedyna bezsensowna rzecz w Pre Patchu Legionu to włączone PvP podczas inwazji (które i tak są zajebiste) przez co muszę robić hoopa na realmy PvE albo afkować. Cała reszta jest na ogromny plus i zawiera więcej contentu (nie licząc raidu HFC) niż wszystkie patche do WoDa. @Down - Już poprawione :)
SzopenPogo (YouTube)
For the Alliance!
|
|
|
wysłany:
@up
Cata - " Zalazane's Fall", "Operation: Gnomeregan". O tym zapomniałeś.
|
|
|
wysłany:
Woltk - nie tylko w miastach ale też poza.
|
|
|
wysłany:
Ale wy macie ból odbytu o te inwazje. Ja się szczerze świetnie bawię, jeszcze chyba nigdy mi się tak przyjemnie nie farmiło jakiejś waluty w wowie. Daję temu prepatchowi 8/10, sto razy lepszy od tego co dostaliśmy przed wodem ;_;
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez Chcę śnić czarne loki splątane, Fiołkowe oczy mokre od łez"
|
|
|
wysłany:
Zgadzam się. Najlepszy event jaki był do tej pory, plus epicki Cinematic.
|
|
|
wysłany:
Jak dla mnie pre patch na +
|
|
|
wysłany:
Mi osobiście prepatch przypadł do gustu, nie rozumiem narzekań.
|
|
|
wysłany:
Ja też się świetnie bawię, lepsze latanie po świecie i robienie inwazji niż "apexis dajli"
|
|
wysłany:
Zgadzam się. Sens serwerów PvP skończył się w momencie wypuszczenia pierwszych BG. No ale "oh mah gad, mah world peeveepeeeee!!!!". Dziecinada... A fakt, że ludzie się zabijają o AoE przeciwnej frakcji jest durnowate. Jak komuś się wydaje, że to jest PvP to polecam mocno się punknąć w głowę - może pomoże :D Nie jest to jakiś wielki problem - po prostu głupi pomysł... szczególnie, że większość serwerów jest niezbalansowana i nawet pomimo xrealmów gdzieś zawsze jakaś frakcja przeważa. Już nie mówiąc z punktu widzenia lore i sytuacji w jakiej jest Azeroth: atakuje nas Burning Legion, żeby nas unicestwić, ale nie... bijemy się między sobą! Because reasons... Naprawdę gratulacje, dla tego, kto wymyślił, że to dorby pomysł. Daliby już umrzeć temu konfliktowi śmiercią naturalną, a nie odgrzewają starego, nudnego kotleta. EDIT: Ale tak poza tym inwazję są spoko - szczególnie levelowanie :) Dzięki temu mam 4 100 gotowe na Legion, a trochę mnie bolał brak altów po transferze. Tylko trochę szkoda, że z automatu nie wrzuca ludzi do rajdu. Klasy bez heala mają ciężkie życie na inwazjach 
|
|
|
wysłany:
A według mnie servery PvP oddają ducha konfliktu między dwoma stronami. W każdym dodatku obie strony mają wspólny cel, ale nie zmienia to tego, że jakieś potyczki mogą się zdarzyć, bo ktoś kogoś nienawidzi i będzie atakowal. Jak w życiu.
|
|
|
Przed prepatchem grałem z Tomią pare aren. Korzystając z okazji, że tymczasowo jestem wyphasowany (czy jak to nazwać) na BL, chciałem zobaczyć to 'world pvp' . Poleciałem do Tannan, pusto było na 5 zaatakowanych graczy 4 uciekało gdzie pieprz rośnie (nie zdając sobie sprawy z tego, że wtedy przed rogalikiem ucieczki nie było). Słabe to world pvp. Co nei przeszkadza mi przeganiać Hordziaków w trakcie inwazji z Westwall i DM ;
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :)
|
