Śmiesznie by było, jakbyśmy walkę z Legionem przegrali i po wykradnięciu kilku statków Płonącego Legionu, uciekalibyśmy na inną planetę .
|
|
To byłaby opcja na kolejne ekspansje.
|
|
|
|
Jak na razie to Cesarz Szuruburu dalej góruje
|
|
Ciekawie by było gdyby Legion nam dokopał i postacie na max lvl miały by zniszczony świat jak w wizjach Khadgara.
|
|
Znowu mi się filmik nie podobał. Ok małe zaskoczenie, było ,że się pojawia duch Medviha (z twarzą zrobioną tak by była podobna do twarzy aktora z filmu Warcraft. za to też plus). Tyle, że ten gdzieś po War3 żyje. Mógłby się spotkać z Khadgarem (temu nikt nie powiedział kto zebrał wszystkie rasy do drugiej bitwy pod Hyjal?) gdyby chciał. Sama idea przywrócenia Strażnika mi się podoba. Raz, że do czasów Medivha każdy kto nim był miał 100% skuteczności w swojej pracy. A dwa, że bez niego znowu fabuła będzie nam się podlizywać jakimi mi to super bohaterami jesteśmy...
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Przegrywany, Legion niszczy Azeroth następnie my uciekamy wszystkimi rasami na statku Exodar na nowy świat. Później wracamy bo jak się okazało Elune w Azeroth jeszcze żyje i trzeba ją uratować. I tutaj mamy scene z Anduinem w roli w głównej z komiksu wiele lat później.
|
|
@up - O ile w WoWie to na to nie ma szans, to byłaby to niezła baza fabuły dla RTSa. Albo WoWa 2, dobre cliffhangerowe zakończenie pokazujące rasy azerothu robiące last stand przed legionem i kurtyna. W trailerze WoWa 2 widzimy jak uciekaja w ostatniej chwili exodarem i jak jakis VIP z hordy i alliance sie poswieca dla reszty ras (Np. thrall i malfurion). W dwojce bylyby rasy azerothu i nowej planety vs legion jako fakcje, ładny nowy silnik itd. Jak dla mnie nie takie złe.
|
|
No w porównaniu do ostatniego filmu z Gul'danem to chapeau bas wobec wczorajszego. Stoi na o wiele wyższym poziomie.
|
|
Mi jego twarz bardziej przypominała Medivha z WoWa. Jak Echo of Medivh w Karazhanie. Z filmem (na szczęście) wspólnego nic nie ma. Robiąc questy w Karazhanie też mamy informację, że Medivh nie żyje, więc nie wiadomo jak to będzie. Jeśli żyje, to nie ma lepszego dodatku na jego powrót. Zobaczymy, czy Blizz go chce. |
|
Aj Blizzard stara się tak ładnie zretconować Med'ana :D
|
|
Zastanawiam się tylko co demon tak naprawdę oferował Khadgarowi, czy serio chciał żeby został strażnikiem? Jeśli tak to jak zamierzał go przekabacić na stronę Legionu, przecież strażników mogło być kilkudziesięciu (WoW's Chronicle mówi o "century of commitment" po którym strażnicy oddają swoją moc, Aegwyn była strażnikiem 1000 lat, ale to ciągle zostawia nam do 16 strażników od Alodiego) i tylko Medivh zaczął służyć Legionowi, ale On się nie liczy bo miał w sobie duszę upadłego tytana. Z kolei jeśli nie to można założyć że w książce był jakiś Fel czy inny demon i zostałby opętany albo coś ... Tyle że Khadgar wydawał się cały czas przekonany że oferuje mu się zostanie strażnikiem.
|
|
Khadgar nie ma jakiejś super mocy na wykrycie spaczenia. Ja szczerze mówiąc caly czas spodziewałem się tego, że coś jest nie tak. Jak Khadgar patrzył w oko kruka na książce myślałem, że nagle zrobi się zielone.
|
|
Jak tylko Khadgarowi została ukazana scena niszczenia Legionów wszechpotężną mocą, to już było w 100% wiadome, że to podpucha. Zapamiętajcie sobie jedną rzecz, gdybyście kiedyś byli w podobnej sytuacji jak Khadgar - dobro NIGDY nie nakłania nas do niczego zsyłając wizję potęgi, bo pragnienie mocy jest negatywnym odczuciem i gdyby Khadgar widząc siebie niszczącego samotnie całą armię uległ tej pokusie, to najprawdopodobniej skończyłby jak Arthas.
|
|
Już sam fakt, że Medivh namawiał Khadgara do zostania strażnikiem był podejrzany bo przecież sam na koniec WarCrafta 3 powiedział że świat nie potrzebuje już strażników. Swoją drogą jaki jest jego obecny status? Żyje czy nie żyje? Co się z nim stało po bitwie o górę Hyjal?
|