MOP jest juz bardziej spójmy i logiczny od Cata. Chociaz to jak Garrosz sobie na srodku pandari prowadził wykopy i ally z pndami nie nie zrobili było dziwne.
Najsilniejsza rasa z ras śmiertelnych to chyba Dranei. Lecz tych jest jeszcze mniej w aktualnym lore od NE.
|
|
Najsilniejszymi "śmiertelnikami" jako rasa mogą być Draenaie, czy Elfy. Ale najpotężniejsze pojedyncze jednostki i tak są w Hordzie. IMO Thrall w tym momencie to największy kox całego uniwesum, zaraz za nim jest Sylvanas i cały zastęp elity Blood Elfów.
"Wielokrotnie łamałem TOU Forum i zapłaciłem za to perma banem"
|
|
null
|
|
Hehehe ciekawy cytat. Zgadzam się z tym że Draenei, a tak naprawdę Eredarowie są najsileniejszą rasą śmiertelną. Night elfy są na drugim miejscu. Tyle że drenejców to tak naprawdę, przynajmniej lorowo jest garstka.
|
|
Night Elfy wcale nie są drugie, co najwyżej trzecie. Pamiętajmy, że najśilniejsi i najpotężniejsi z NE albo stali się Nagami, albo Blood Elfami, do tego Befly miały/mają własne nieograniczone źródło mocy :D Więc rasy z TBC stoja razem na podium WoWa
|
|
@up
Teraz to już prowadzisz wykopaliska. Zgadzam się, że część Nelfów została Nagami ale to bardzo zamierzchłe czasy podobnie z Kaldorei. Nelfy również mają swoją niezniszczalną moc. Czerpią ją z natury, chociażby Wieczne drzewo świata czy zbawienna moc księżyca zwanego Boginią Elune. |
|
@Autor
Wiesz jak ci się Darnassus nie podoba to tylko i wyłącznie twój gust, jak dla mnie to miasto dobrze oddaje klimat Nocnych Elfów i jest znacznie ładniejsze od wszystkich innym miast. |
|
Z Tralem sie zgodze, ze na cata go mocno i niepotrzebnie podrasowali. Lecz nie wiem dlaczego wspominasz Sylvanas. Dla mnie Malfurion, Tyrande, Jaina juz są mocniejsi. Wysoko urodzeni nie byli wcale najsilniejsi z NE w czasach starozytnych. Taki Illidan władał magia lepiej od szlachty, a Rohnin lepiej od Illidana:p |
|
Moją opinię uzasadniam nie na jednostkach, ale na całej nacji. U NE wprawdzie wiele elfów jest potężnych, ale jeszcze więcej to zwykli obywatele, natomikast u Belfów prawie każdy przejawia choć drobne umiejętności magiczne, co wg. mnie jest co najmniej dobrym pretekstem do wywindowania je na podium z draneiami :)
|
|
przecież to mieszanka ludzi i elfów była gdyby nie pomoc nagów to już dawno by ich wycięto. a i tak stolice mają ładniejszą od Nelfów |
|
Kwestia gustu - co kto lubi. Silvermoon wcale mi się nie podoba. Za dużo - wg mnie - przepychu, "bajerów i wodotrysków".
LINK @Sosczosnkowy Co Ty opowiadasz?? Jaka mieszanka elfów i ludzi?? Blelfy to Kaldorei czyli inaczej Wysokie Elfy albo High Born. |
|
W Silvermoon idiotyczny jest ten podział na dzielnice i przechodzenie pomiędzy nimi. Podobnie zresztą jak to m miejsce w SW. Zrobili tak pewnie dlatego aby nie obciążać za mocno komputerów. Kazda dzielnica w SM i Sw sprzed cata jest generowana osobno. Wygląda to tak ze byśmy zaczęli sie wznosic w old town to nie było by widac pozostałych dzielni. Dopiero po przeleceniu przez tunel pojawiło by sie np trade, a nie bylo by juz widac Old Town itp.
|
|
To ile miasta widać z danego miejsca zależy od ustawień Twojej grafiki ;)
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
Teraz tak, kiedyś inaczej były zaprojektowane SW i SM.
|
|
Zacznijmy od tego ze pod katem designu rasy nocne elfy z wowa nie maja nic wspolnego z tymi z warcrafta 3. Z hardych amazonek zrobili cienka rase. Tyrande jest temperowana przez Malfuriona a Maiev uznana za nienormalna za to ze zabijala horde i high-borne. Zreszta w wc3 tez jakies super mocne nie byly skoro Hellscream byl w stanie pokonac Cenariusa ktory byl pol-bogiem. Krew demonow to nie argument bo przymierze Lordaeronu odparlo cala horde orkow zadnych krwi, a cenarius nie mogl poradzic sobie z jednym klanem. No i nie oszukumy sie w mmo nie mozna stworzyc takiej histori jak w grze single player ;)
|