Nowości w WoD

Dodatki to kwestia gustu. Jako gracz casualowy mam całkowicie inną hierarchię ulubionych dodatków. Na pierwszym miejscu postawiłbym właśnie Cataclysm tak bardzo przez Was znienawidzony. Bardzo ułatwił rozgrywkę na poziomach 1-60 - po prostu grało się łatwiej i przyjemniej. Świat stał się jeszcze bardziej otwarty, a stare krainy mogłem zwiedzać na nowo. No i dodali moich ukochanych worgenów. Uwielbiam ich brytyjski klimat i świetny soundtrack. Następnie postawię MoPa, który wprowadził naprawdę piękną Pandarię (gdzie bardzo przyjemnie się lvlowało), potem Wotlk, a na końcu TBC. Dla mnie, jako casuala, gra w Outlandzie to była jedna wielka katorga. Szybko można zauważyć, że moja lista jest całkowitym przeciwieństwem do Waszych ;) Cata i Mop to dodatki dla typowo nowych graczy. Nie grałem w betę WoDa, więc nie wiem jaki będzie dodatek - czy dla graczy hardcorowych, takich jak Wy, czy dla casuali, którzy nie siedzą całymi dniami w Azeroth. Po tym co widziałem, to starają się dogodzić i tym, i tym. Dla mnie całość jest trochę wtórna. Zawsze cieszą mnie nowe rasy, a tutaj nie dostaliśmy ani jednej. WoD jest naciągany i szczerze widziałbym dodatek a'la Cata, gdzie rozbudowaliby cały Azeroth, ale jak widać oni wolą się bawić w nowy kontynent. Trochę ich to chyba przerosło, bo jeszcze miesiąc/dwa miesiące temu na mapach z MMO-Champion Draenor był ledwo ukończony (widocznie tak dużo pracy zajęło im tworzenie ras na nowo).

WoD nie zapowiada się lepiej niż WOTLK. To kopia katalizmu

Nie mam pojęcia na jakiej podstawie tak twierdzisz. W którym miejscu niby WoD jest podobny do kataklizmu?

Jedyny słuszny ranking: Classic = Tbc = Wotlk = Cata = Mop = Wod

The legendary items (other than the ring) will most likely come from defeating really difficult content.

Czyli pierścień nie będzie jedyną legendarką.
Zadowoleni?

Patch 6.0 is coming roughly a month before the November 13 release date.

No i zajeświetnie, wtedy wracam do gry, tak jak zamierzałem.

Moving your Garrison is still something that would be nice to do in a content patch. Players will most likely want the ability to move the garrison after they have had it in the same place for a few months.

Kolejna fajna zmiana, będzie można odświeżyć trochę widok z garnizonu.

Blizzard oficjalnie podał że Grom jest last bossem czy wy tak twierdzicie? Skąd ogólnie takie info?

A co do dodatku. Blizzard nie musi się wiele wysilać żeby mnie kupić. Ja uwielbiam te uniwersum i w mniejszym stopniu interesuje mnie mechanika gry. Fabuła wydaje się być mega ciekawa i chyba tylko dlatego gram w WoWa. Dla fabuły.

Ta podał oficjalnie, ale także dodał, że w raidzie z Grommem będzie też uczestniczył Legion. Nie wiadomo tylko w jaki sposób może być scenariusz w stylu wszyscy chcemy zabić Legion, ale przy okazji walczymy ze sobą nawzajem.
wysłane po 3 minutach 16 sekundach:Inna sprawa, że może być też scenariusz w stylu Legion przybył i razem z Iron Hordą musimy mu się przeciwstawić i dochodzi do sojuszu, lecz w trakcie walki Gromm zostaje przemieniony w demona przez jakiegoś potężnego demona w ramach zemsty za przeciwstawienie się im. Ewentualnie pokonamy Legion a Gromm będzie chciał to wykorzystać, zeby nas zaatakować jak będziemy osłabieni...

Naprawdę ciekawi mnie w jaki sposób zostanie wprowadzony legion do tego dodatku oby tylko nie zrobili z tego gówna... Bo materiał na epickie wejście jest niezły.

Neraf napisał :

WoD nie zapowiada się lepiej niż WOTLK. To kopia katalizmu

Nie mam pojęcia na jakiej podstawie tak twierdzisz. W którym miejscu niby WoD jest podobny do kataklizmu?

W tym miejscu jest podobny do kataklizmu, że odgrzewa coś co już było. Tak jak kataklizm odgrzał 2 kontynenty Azeroth tak WoD odgrzewa outland dając nową plansze. Zapowiada się równie niedopracowany w czasie jak kataklizm i nie zdziwię się jak tu też jakiś raid im nie wyjdzie...Co innego jest odświeżyć MC co naprawdę jest fajne, ale też na krótką metę, a co innego latać kolejny dodatek, który przypomina już poprzedni. To co mnie martwi to liczba graczy, która może podobnie jak w czasach kataklizmu mocno spaść.

@up

Powiem, Ci, że jest dużo różnic, bo Cata był typowym kotletem. Natomiast WoD mimo wszystko daje nam CAŁY nowy Outland, nie przeróbkę starego, inna sprawa, że Outland bez demonów co jest kolejną ciekawą rzeczą i raidy tak samo nie będą odgrzane, bo nie ma Legionu przecież.

Moim zdaniem może być bardzo fajnie.

Zdajesz sobie sprawę, że wymyślenie czegoś w 100% nowego w tak rozbudowanym już uniwersum jest bardzo trudne? Nie porównuj tego do Cataclysmu, w którym rzeczywiście mieliśmy wszystko na starych kontynentach. Tymczasem w Warlordsach mamy Draenor, podobny do Outlandu, ale jednocześnie zupełnie inny. I to właśnie jest w tym najlepsze, widzimy miejsca, w których już byliśmy, ale w zupełnie innym świetle.
"Zapowiada się równie niedopracowany" - sprawdzałeś w ogóle betę? Wiesz, ile jest już zrobione? Sporo jeszcze zostało, fakt, szczególnie jeżeli chodzi o klasy, ale mamy już mnóstwo nowego contentu.

Może ktoś streścić co jest w tym filmiku? Mam nadzieję, że przez to pół godziny nie gada o swojej nienawiści do Blizzarda za to, że śmieli zrobić z Groma lastbossa, jak to robią ludzie na forach aktualnie

Rozmowy z ludźmi pokroju Juliona czyli defacto lekko upośledzonymi dorastającymi fanami paladynów nie mają żadnego sensu , on zawsze będzie swoje że światło , że trzeba zniszczyć zło etc ile razy to już było wałkowane.

WoD świetny dodatek się szykuję jak dla mnie:

TBC -> WoD -> Wotlk -> Classic -> MoP -> MoP
(Miłość większości do Classica to sentyment a nie obiektywna ocena )

Już jesteś spokojny?
Więc tak, nie wiem co Ty masz do mnie, kiedy ja nawet z Tobą żadnej dyskusji nie prowadziłem. I bardzo ciekawe, że odgadujesz moje zdrowie, wiek i upodobania klasowe na podstawie awatara czy kilku postów ;)
Powiedz mi, kiedy ja mówiłem, że całe zło trzeba zniszczyć i Światło jest najważniejsze?
Zdziwiłbyś się, jakim jestem "fanem" Ciemności i Króla Lisza.
I żeby nie robić offtopa, to mój ranking dodatków prezentuje się mniej-więcej tak:
Wrath of the Lich King>Mists of Pandaria(przynajmniej na razie)<Cataclysm<The Burning Crusade
Classica nie mogę za bardzo ocenić, bo to nie dodatek, a poza tym grę zacząłem od TBC. Z tego co się dowiedziałem, to podobno granie nie było tam super przyjemne, głównie grind fest, ale nostalgicznie oczywiście również stawiam tę "część" wysoko.
WotLK podobał mi się najbardziej, bo , jak już wspominałem, strasznie lubię Króla Lisza i całą jego historię. Poza tym takie śnieżne klimaty odpowiadają mi najbardziej. Mists of Pandaria dałem tak wysoko, bo sam byłem do niego sceptyczny, kung fu panda itd. Ale parę dni temu kupiłem MoPa i zacząłem kampanię w Pandarii po raz pierwszy. Zadania są naprawdę świetne i ciekawe, wszystko łączy się w fajne ścieżki i jest naprawdę przyjemne. Poza tym Pandaria wygląda świetnie i choć byłem sceptyczny co do orientalnego klimatu, to jednak moje wątpliwości szybko zostały rozwiane przy pierwszym powiewie świeżości, który poczułem po krótkiej eksploracji.
Cataclysm też mi się podobał, bo miał kilka ciekawych instancji, archeologię(moja ulubiona profesja) i Deathwinga, którego lubiłem jako głównego przeciwnika. Dragon Soul jako raid też był w porządku, fajnie walczyć na takim ogromnym smoku, chociaż tak naprawdę to tylko zwykła lokacja ze zmieniającym się tłem.
TBC dałem najniżej, bo po prostu nie lubię takiego kosmicznego klimatu. Hellfire Peninsula nie miało żadnej różnorodności, może poza Tronem Kil'jaedena. Taki czerwony Mars, po prostu mi się nie spodobał. Oczywiście są ładne strefy, tak jak np. Nagrand, ale ogólnie w całym Outland jest za dużo zniszczenia i fioletu.