4. Kto jak kto, ale Anduin to byłby pierwszy do tego, żeby rozświetlić światłością Krainę Cienia! (po polsku lepiej zdanie mi brzmi;p)
Technicznie tu by się bardziej sprawdził jakiś druid - przeciwieństwem "żywiołu" śmierci w lore jest natura.
Ano tak. Malf na pewno nie ma na to szans. Jest NE a to wiadomo, że rasa do gnojenia a nie do bycia top ;/
Tak swoja drogą nie irytuje was to jak często trzeba Emerald Dream ratować? Najpierw druidzi tam spali i walczyli z koszmarem. W Legionie i teraz w BfA nasze interwencje....
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian.
Dismantle the Horde...
Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :)
Szanuję postępowanie Sylvanas - niczym prawdziwy Warchief nie dość że rozprawiła się z głównym zdrajcą, to jeszcze okazała mu łaskę i pozwoliła mu umrzeć tak jak on chciał - w walce.
Wydaje mi sie, czy wraz z Sylvanas odlatującą ku zachodzącemu słońcu, wszystkie "przecieki" poszły właśnie w diabły? :V
Przejrzyj ten wątek tu jest paru takich co twierdzą, że Sylvka cały czas nic nie mówi o Shadowlands, Heyli itd. bo biednej by nikt nie uwierzył :D
Na plus to jak Saurfang podsumował mit założycielski Hordy - żadne tam idee, tylko chęć podboju i mordów. Mam nadzieje, że spalą jego zwłoki to utrudni jego ewentualne wskrzeszenie. I fajnie, że zrobili pojedynek, prawie, na broń białą a nie jak swego czasu Piekłorycz vs. Thrall.
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian.
Dismantle the Horde...
Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :)
Brakuje mi mema gdzie wszyscy się radują z zakończenia wojny, a tu nagle z buta wjeżdża Tyrande REVENGE TIME
Ogólnie cinematici naprawdę są fajne, wywierają emocje, mają świetne efekty, odwalili kawał dobrej roboty. Ale to co odwalili z lore to jakaś porażka. Taki bieg wydarzeń jest dobry do książki, ale totalnie nie pasuje do gry, gdzie ludzie czekają miesiącami na najmniejsze rozwinięcie sytuacji. Gra z słowem WOJNA w tytule, dodatek traktujący o konflikcie horda-przymierze, promowany słowami "wojna totalna, będzie już tylko gorzej", a przez cały czas trzymamy się za ręce i smutamy jaka to Sylvanna zła i niedobra, aby na koniec po prostu się jej pozbyć z widoku niczym zespół R. Byłem fanem Sylvanas do samego końca i boli mnie jak potraktowali tą postać.
Po cutscence w ghostland wynika na to że zobaczymy ją za długi czas. Czyli teraz co, idziemy po najbardziej typowy scenariusz i w 8.3 zabijamy N'Zotha?
Ktoś tu powinien wrócić do pisania emocjonalnych opowiadań, a nie lore do gry.
Jako Alluchy mamy opcję zapytania o Tyrande. Anduin mówi coś w stylu "niestety nie mam z nią kontaktu odkiedy wyruszyła odbijać Darkshore. Obawiam się, że jest całkowicie pochłonięta zemstą". I w tym momencie, gdyby Blizz chciał robić fajne, bogate lore miałbym możliwość wybrania czy chce zostać pod Ogri czy lecieć do Tyri. Nie ma niestety takiej opcji.
Grę tworzą Amerykanie a oni są już baaardzo mocno przeżarci poprawnością polityczną. Stąd ta wojna taka mało wojenna, na końcu wszyscy sobie wszystko wybaczają i jest słodko. Nikt nie wini biednej Hordy bo to przecież Sylvka sama zrobiła co nie? ;)
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian.
Dismantle the Horde...
Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :)