Mam jeszcze jedno małe pytanie, dopiero zaczynam przygodę z WoW. Najlepiej na początku robić wszystko jak profesje, pety, mounty, garrison czy dazyc do wbicia 110 i wtedy powoli wracać do poszczególnych rzeczy ?
|
|
Najpierw wbij 110
|
|
Generalnie wbijaj najpierw 110, ale po drodze możesz sobie zacząć robić kilka rzeczy, jeśli nie musisz przesadnie nadkładać drogi.
1. Naucz się wszystkich profesji pobocznych (cooking/fishing/first aid/archaeology), ale nie rozwijaj ich dalej. Mógłbyś ewentualnie zacząć rozwijać first aid, ale jeśli jesteś z tyłu, to po prostu zachomikuj sobie zebrane clothy do tego na później. Z Draenoru polecą specjalne przedmioty, które podniosą ci limit profesji do 700. Ułatwia to levelowanie fishingu oraz jest to jedyny sposób na podniesienie cookingu ponad 600. 2. Naucz się dwóch profesji zbierackich (skinning/herbalism/mining) i jeśli natrafisz po drodze na jakieś dodatkowe materiały, to możesz je sprzedawać w domu aukcyjnym na przykład. Później nauczysz się takich, jakich chcesz. 3. Na swoich docelowych profesjach możesz się zacząć skupiać jak dojdziesz na Broken Isles. Czy zaczniesz je rozwijać na 98, czy na 110, to nie ma znaczenia. Najwyżej trochę później możesz osiągnąć 110. 4. Na mountach może się nie skupiaj, ale nie zapominaj o uczeniu się umiejętności jeździeckich zawsze, kiedy to możliwe (z wyjątkiem zwiększaniem szybkości latania oraz możliwością latania po Pandarii; to są nieobowiązkowe bonusy). Będzie ci w sumie potrzebny przynajmniej jeden mount latający, a jeśli nie możesz zdobyć takiego przed poziomem 60 (co jest całkiem prawdopodobne, bo głównie wybór sprowadza się do Hearthsteeda albo czegoś ze sklepiku Blizzarda) to dodatkowo jeden mount lądowy. No chyba że jesteś druidem, to wystarczy jeden lądowy. |
|
Wiele mi się rozjaśniło, dzięki za cenne rady :D
|
|
Jam mam pytanie również dotyczące początku, gram DH i generalnie o co chodzi z loomai i jakimiś ekipami którymi się zarządza żeby coś robiły ? gdize to jest ? Prosze o pomoc :)
|