null
|
|
Jakie kilkaset? 10 golda... 90 kosztował skill... czyli razem 100g... a nie kilkaset.... |
|
Haha sory , ale nawet nie patrzylem na datę tego wpisu fakt faktem ze ja w levelowanie jakos za bardzo się nie wczuwałem bo i dziewczynę mialem , pracowałem takze sytuacja wygladala trochę inaczej gdybym tych dwoch rzeczy nie mial
We must unite against the legion
|
|
null
|
|
Wtedy nie było herków, nie było LFD, mount na wtedy 40 lvl kosztował razem z ridingiem około 150g a na 60 coś koło 1k a naprawdę trudno było o hajs, wbudowanego quest helppera, w ogóle addonów pomagających questy chyba, że niewiele pomocny mobmap i innych pierdół. Poprzeczka była dużo wyższa więcej expa na następny lvl, poprzeczka opadła tak, że to co teraz jest wymagane na 45 wcześniej było na 30 lvl jak nie niższy, bez explorowania świata itp, każdego questa musiałeś googlować(znajoma z gildii podobno miała jakiś zeszyt gdzie wszystko zapisywała) przypominając jeszcze, że nie były ta przyjemne jak teraz tylko na starej mechanice z 2004 roku było idź, zabij, przynieś, pozamiataj. Wbicie 70 czy jeszcze wcześniej 60 było już czymś na co casualowcy nie miał o czym marzyć. Po tych milionach głupich ułatwień ja jakbym miał normalny ping a nie 2000 i trzy/cztery dni wolnego bez wysiłku wbiłbym ten 90, co prawda bez profek. W wotlk już miałem 6x80 ubranych z ICC(pozdrowienia dla gildii Ignorance z BL) co było czymś, teraz brak tylko czasu aby się pobawić...
SzopenPogo (YouTube)
For the Alliance! |