Siema,
gram na DB i mam 14 lvl i spotkałem już low lvl Polaków, jeden ma huntera na 80 i słyszałem też, że na tym serwie gra trochę Polaków.
Ogólnie rzecz biorąc chciałbym pograć też z zagranicznymi osobami, żeby pogadać po ang. a nie tylko po polsku, ale też z kulturą.
jak to jest na BL? ile % to polska społeczność? Dużo jest nowych graczy, z którymi można poexpić czy coś? Słyszałem od znajomka co własnie gra na BL, że wysokolevelowi Polacy są chamscy.
Rozważam te opcje, ponieważ na DB mogę pogadać po ang. przez co polepszyć swoją znajomość tego języka, ale za to na BL nauczę się grać, bo prościej będzie się dogadać i uzyskać polską pomoc, co i dlaczego, do czego służą dane przedmioty, które wydają się być do niczego, a mogą być ważne.
i jak decyduję się na grę na BL, to ally/horda ma wielkie znaczenie? słyszałem, że przewaga jest hordy, a ja akurat lubię grać dwarfem z ally, ziomek ode mnie też jest w hordzie
|
|
Wszyscy polacy z BL'a jakich znam są w hordzie. Dlatego zakładam, że bl to przewaga hordy.
Moim zdaniem społeczność na BL nie należy do najmilszych, ale odnoszę takie wrażenie praktycznie przy każdym spotkaniu z polakiem w grach. Na DB grałem 2 lata, jest dużo dobrych gildii rp i pvp, ludzie dość rozgarnięci, mało chamstwa, po angielsku z każdym się dogadasz. Na twoim miejscu bym wybrał DB.
a night sky full of cries
hearts filled with lies the contract--is it worth the price? a soul pledged to the darkness now I've lost it, I know I can kill the truth is just beyond the Gate |
|
Mam zarówno postacie na DB jak i BL.
Na DB jest kilka polskich gildii i trochę polaków, balans na serwerze jest mniej więcej po równo 50 na 50 z lekką przewagą hordy. Ale z moich obserwacji wynika, że na DB jest bardzo duży nacisk na World PVP, więc jak robisz q, bądź latasz po krainach, na porządku dziennym jest natrętne gankowanie hordziaków i zabijanie wszystkiego co jest na czerwono. Czasami się nie da q robić. Na BL gram od samego początku wowa, czyli od 2006. Znaczna przewaga hordy, 70 % na ok 30 % alliance. Mówi się, że to polski serwer i tak w sumie jest większość 80% (?) to Polacy. Wszystko zależy na kogo trafisz, jest sporo gimbazy wiadomo, ale najlepiej nie czytać czatu general/trade, ale ogólnie jest w porządku. Mnóstwo polskich gildii, jest w czym wybierać. No i na BL jest dużo Topowych polskich gildii w rankingu światowym, głownie horda, jeżeli chodzi o progress, rajdowanie. Na Defiasie ludzie tak nie mają nacisku na rajdowanie, tylko bardziej na casualowe granie. |
|
Dzięki Wam za odpowiedzi, grałem chwilę na BL i sama chamówa, więc pozostaję na DB.
|
|
Gram na Bl z 6 lat i jakoś nie widzę tam chamówy. Przynajmniej po stronie ally jest normalnie, a średnia wieku to 20+.
|
|
Osobiście polecam Defiasa. Grałem na BLu i się tam przeniosłem. Praktycznie nie spotyka się z chamskimi ludźmi, a i balans między frakcjami jest dobry.
|
|
Tylko gankowanie na DB skutecznie może zniechęcić i uniemożliwić questowanie.
|
|
NA BL'u chamstwo już nie występuje w dużej ilości. Da się grać przyjemnie. Od września tego roku nie spotkałem się z chamówą po stronie Ally. Raz mi się udało trafić na pyskówy gości z zagranicy, jak jeździli po Polakach.
"Gimby też nie grajom", bo skończyło się złodziejstwo z rafami i nie mają z czego zapłacić za prepa. |
|
To zapraszamy do Ironforge na Burning Legionie :D A co do chamstwa to nie zauwazyłem. Owszem zdarzają się kłótnie na general czacie ale to są zazwyczaj pojedyńcze jednostki. Wogle z tego co czasem czytam tutaj na tym forum, można już wywnioskować, że Burning Legion=chamska gimbaza to się juz taki prawie stereotyp robi. Plotki ploteczki i tyle. Ktoś widział, że dwóch gości wyzywa się od k*rw na czacie to odrazu wniosek, że na burning legion grają same chamy. Otóż nie grają tam same chamy, jest ich tam tylu co na innych serwerach tylko co najwyżej odzywki w rodzimym języku rzucają się w oczy i drażnią bardziej niż po angielsku. Także czif- to, że "grałeś chwilę" i akurat zobaczyłeś jakieś chamskie zagrania nie oznacza, że jest tam "sama chamówa". |
|
Wbijaj na BLa, oczywiście chamówa to 80% serwera, ale przynajmniej fajnie jest się pośmiać z biedaków, a jeśli na serio będzie czegoś potrzebował to pewnie ktoś się znajdzie żeby ci pomóc. (o ile twoje pytanie nie będzie brzmiało "jak się chodzi?")
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez Chcę śnić czarne loki splątane, Fiołkowe oczy mokre od łez" |
|
Gram od jakiegoś czasu znów na BL'u, są różni ludzie :) Osobiście wolę ally, lecz z tego co wiem ally to wymarła frakcja na tym realmie :D Myślisz, że tylko na bl'u widać na czacie " ty ***** " itp? tak jest na każdym realmie, nie koniecznie w naszym języku :)
GANG UPITEGO CIELAKA jest jedyną słuszną polityczną frakcją !
|
|
Mniejsza frakcja od Hordy? owszem Wymarła? W żadnym wypadku, a przynajmniej teraz bo na BLu gram od 6 miesięcy więc nie wiem jak było wczesniej. Ally tutaj żyje i ma się bardzo dobrze, choć biorąc pod uwagę fakt, że teraz prawie wszyscy siędzą w garnizonach a nie w stolicach to rzeczywiście, można odnieść wrażenie, że alluchów jest teraz jeszcze mniej niż w MoPie |
|
Statystyki graczy online ok godz 20. z wczorajszego wieczoru na BL:
Alliance - 1400 Horda - 3200 Ally nie jest wymarłe, ale jest ich znacznie mniej. |
|
Co prawda ciężko mi było zrozumieć co napisałeś, ale coś wyłapałem. 14 lvl to pół godziny, godzina zabawy, pograj na każdym z realmów do np 35 lvl i wybierz gdzie ci lepiej. Ja osobiście gram na BL od 2007 roku i nie narzekam(poza tym, że po wotlk minęło mi uzależnienia od WoWa bo nawet Wod już mnie nie ciągnie). Jako zapalony fanatyk Alliance polecam ci tą frakcję, horda jest słaba i cały czas dostaje łomot od Przymierza(np.kolonizacja orków, zdobycie Orgrimmaru). Nie ma co zawracać sobie głowy statystykami bo jest technologia Cross Realm. Czasami zdarzają się debile i gimbusy, albo "elita intelektualna" z iq 70, ale na co dzień też się od takich nie wybronisz, najlepiej znaleźć odpowiadającą gildię i z nią trzymać.
No i tylko na BL po stronie Alliance "krula bijo"
SzopenPogo (YouTube)
For the Alliance! |
|
No nie wiem :D Nie mam zamiaru być impertynenckim i nie będę się sprzeczał o to, która z frakcji jest lepsza. Jednak nie bardzo przypomina mi się kiedy ostatnio ally wpadło do orgri w odwiedziny... Ten łomot... tak nazywasz bicie low lvli w cross? :D
GANG UPITEGO CIELAKA jest jedyną słuszną polityczną frakcją !
|