Nawet nie chodzi o masowe wyzwiska i klątwy, ale - wchodzę na server, wiem, że jest on zdominowany przez Polaków; zawsze był, ale no kur*a jego mać - kiedyś tam ludzie trzymali na chacie jakikolwiek poziom. Wiadomości były pisane po angielsku. A ostatnio, wchodzę wieczorem i co widzę? POLSKI SPAM - "tanio skóry nie sprzedam" "twoja stara" "chuj ci w dupę" etc. I nie czuję się jak gdybym grał w grę międzynarodową, tylko jak gdybym wszedł przypadkiem pod wpływem kodeiny na serwer Tibii...
Gra ktoś na Draenorze, Lightbringerze, Burning Steppes, Burning Blade? Jaka tam jest atmosfera?
wysłany:
|
|
|
wysłany:
ja na tych serverach nie gram ale gram na sympatycznym świecie eonar wszyscy. Polacy są przyjemni no nawet w jednej gildi polskiej kiedyś żartowaliśmy sobie na instancji no chyba tylko ja.Polecam ten świat anglicy też są przyjemni nawet spotkałem takiego przyjemnego gościa brakowało mu około 10 golda na ten motorek to mu dałem około tydzień później go spotkałem jak z kumplami gadałem w north w borean dla jaj się tam wybrałem i spotykam tego gościa ma już motorka i się pyta czy chce się na wycieczkę wybrać to ja mówię że tak t mnie do ice crown wziął ale nie raid ani insta tylko lokaja więc tam siedzę z nim gadam trochę a tu nagle ziomki z mojej gildi podchodzą i się pytają hej jak tu oszłeś patrze a tego ziomka nie ma to najpierw mówie że doszłem ale się dowiedzieli że ten ziomek mnie zabrał bo wrócił no więc ziomal mnie jeszcze wziął mnie do borean i tak gostka już nie widziałem bo już prepa nie miałem.Więc radze grajcie na eonar.
|
|
wysłany:
Dla tego jest potrzebna lokalizacja wowa w polsce, gdyby były polskie Serwy to chamstwo i "warcholstwo" spadło by prawie do zera.  Ponieważ wszyscy by chodzili jak w zegarku pod czujnym okiem Polskich Game Masterów-ów 
|
|
|
wysłany:
Trafna ironia. Stanowcze NIE dla polskich serwerów World of Warcraft. BL jest świetnym przykładem, że nie warto. 80% poopulacji to PolskaPL. Dobije do 80tki i migruję. Może na Draenor, albo jakiś normalny PvP.
@Kevinkor - na Eonarze wszyscy Polacy piszą "poszłeś"?
|
|
|
wysłany:
Ja gram na Sporeggarze. min. 2 polskie gildie (po stronie hordy, nie wiem jak ally) serwer jest RP-PvP ale ludzie już dawno zapomnieli na nim o RP i rzadko można znaleźć np. pełne RP raidy, albo eventy (nad czym ubolewam) gram w anglojęzycznej gildii o przewadze anglików i skandynawów, oprócz mnie są tam 3 poalcy. na serwi z rzadka można zobaczyć jak ktoś krzyczy (/yell) po Polsku, ale zazwyczaj nawet polacy go do porządku sprowadzają. Jedynym problemem Sporeggara jest gildia Goon Squad (anglojęzyczna i podobno z płatnym członkostwem, ma pod sobą osobną gildię dla rekrutów, goon recruits czy coś koło tego), jedna z najlepszych gildii PvE ale znienawidzona za spam, wkurzanie ludzi i wywalanie z grupy na WG jeżeli któryś z nich przypadkiem zostaje raid liderem... Poza tym serwer zajo ^^
|
|
|
wysłany:
rummian źle napisałem bo mi klawiatura szfankuje
|
|
|
wysłany:
Siemka, sorka że odświeżam stary temat, ale ten wydaje mi się najodpowiedniejszy (nie chcę robić nowego). Mam jedno pytanie.
Który serwer proponowalibyście do gry? W najbliższym czasie kupuję Battlechesta i chciałbym się zorientować jak wygląda sytuacja. Zależy mi na tym, aby dało się pograć zarówno PvP jak i PvE oraz żeby była w miarę miła atmosfera panująca wśród graczy (są serwy gdzie się tylko wyzywają słyszałem xP). Grałbym po stronie Alliance, ale nie wykluczam też postaci po stronie Hordy (najlepiej zależałoby mi, aby na serwie było mniej więcej po równo graczy w obu frakcjach). Dobrze by było, jakby na serwie ludzie tolerowali Gnomy ;] Jedyny serwer na razie jaki mi przychodzi do głowy to serwer Hellfire, mam tam kumpla po stronie H i bardzo poleca, a ktoś mu musi skopać tyłek xD Co do polaków grających na serwie to fajnie by było jakby się garstka znalazła :D Jakieś sugestie, porady? P.S. Sorka za mało składny tekst, ale się spieszę. Pozdrawiam
|
|
|
wysłany:
Ja proponuje swoj Argent Dawn :) Trolle jak wszedzie i na tym serwerze sie zadomowily ale wg mnie jest ich mniej niz na innych realmach pvp czy normal. Wczesniej gralem na BL i na Chromagussie i nie zaluje ze sie przenioslem na Argent Dawn. Bez watpienia wiekszosc ludzi grajacy na AD to dojrzali i ciekawi ludzie ktorzy sa fair do innych graczy. Polskiego community praktycznie nie ma wcale bo wiekszosc polakow jest rozbita po miedzynarodowych gildiach i nawet sie nie ujawaniaja za bardzo takze jezli Ci nie zalezy na polskich gildiach to polecam ten realm.
-duzo mniejsze chamstwo nie na innych realmach nie RP ;) -brak sflustrowanych gankerow w STV :) (ogolnie przejewaem uprzykrzania zycia przeciwnej frakcji jest tylko od czasu do czasu zabijanie auctionerow na AH :) -pve napewno gorzej niz na innych realmach bo nie ma tylu no lifow ;) -oczywiscie RP (ja chociaz sie w to nie bawie to jadnak buduje fajny klmiat w grze ja gracze odgrywaja swoje role czy organizuja eventy)
|
|
|
wysłany:
Hmm... Zapowiada się ciekawie. Boli mnie tylko jedno: RP. Nie jestem za dobry z angielskiego, a dodatkowo te serwery mają jakieś "specjalne zasady" typu nie pisać na /w tylko wysyłać maile, nie ma podziału Ty i Twoja postać (jest tylko Twoja postać), coś tam z Altami też było... Jest tego zapewne więcej i to mnie odpycha trochę od RP. Z drugiej strony może szybciej się nauczę angielskiego xD Jeszcze się zastanowię.
A jakieś inne propozycje?
|
|
wysłany:
Nie martw się - serwery RP są tylko RP z nazwy, przynajmniej z tego, co doświadczyłem sam. Nie zaprzeczam, że są gildie RP, którym udaje się to RP grać, ale nie porównujmy kilka gildii do całego realmu.
|
|
|
wysłany:
Zasad RP przestrzegasz tylko na sesjach,nie przez cały czas.Staraj się zwyczajnie nie lolować i pisać z dużej litery.
Ale jeśli grasz Hordą to nie ma się co przejmować,na każdym realmie RP na jakim próbowałem grać wszyscy Hordziacy lali na te zasady.
|
|
|
wysłany:
Właściwie to zamierzałem grać po stronie Alliance, ale sądzę że oni przestrzegają tych przepisów tak samo jak Horda :D
|
|
|
wysłany:
Ja kierując się własnymi doświadczeniami i opiniami innych mogę stwierdzić że Horda do RP nie jest.
Pamiętam jak na jakimś realmie wszedłem do Goldshire,grając człowiekiem.W gospodzie odbywały się ze dwie sesje,na zewnątrz też jedna,ogólnie to kultura większa niż na normalnych serwerach.W Stormwindzie cały czas widziałem ogłoszenia o sesjach na trade. Potem jako Orka na tym samym realmie przywitało mnie dwóch kolesi lolających na mnie bo ubili mi Sarkotha przed nosem.Potem nie widziałem żadnych sesji ani niczego innego. Pewnie trochę wyolbrzymiam,nie wiem jak jest w dalszym etapie gry z RP,ale tak mniej więcej było.
|
|
|
wysłany:
Mi tam zawsze z pomocą przychodzi przycisk report spam.
PS. RP w którym zbiera się ludzi żeby sobie RP zrobić to jest g.... a nie RP 
|
|
|
tak definitywnie na realmach RP powazne RP jest po stronie sojuszu.
|
