The final patch of Mists of Pandaria will be the Siege of Orgrimmar! Both factions lay siege to the city to bring Garrosh down and end his reign of Warchief.
omfg.. ;p
wysłany:
Zrodlo mmo-champion...
omfg.. ;p 
|
|
|
wysłany:
Żałosne imo, naprawdę żałosne.
Wszscy przywódcy to wzory cnót tylko z Garrosha zrobili typowo pod bossa. Bo przygłup i tylko chce walczyć. Jeśli o mije zdanie chodzi-zmarnowali tą postać.
|
|
wysłany:
Cryyyyyyyy me a riverrrrrr.... i am drowning at riverrrrrrrrr..... i'm sooo saaaaaddddd.... i am Cryin Hater. @upup Codo Garrosha to bardzo fajny motyw bo jak juz zapowiedzieli skupimy się na walce pomiędzy H i A, a nie na kolejnym złym wielkim bossie. Pomyśleć ile mają mozliwości żeby historia doszła do tego raidu na orgrimmar. Bardzo ciekawy pomysł, a dodatkowo kolejny przywódca może zawrzeć przymierze, aby walczyć w kolejnym dodatku wspólnie. Wkońcu coś nowego !
|
|
|
wysłany:
Póki co jak przeczytałem newsa, to zmienił moje nastawienie do MoPa. Może jednak nie poprzestanę na tym?
PS: Neko, ja mam tylko takie wrażenie, czy Ty hejtujesz wszystko co się da ;p? Zauważ, że ze wszystkich wodzów tylko Garrosh (i Varian z Ally, który Lordaeron chce odzyskać i ogólnie nie cierpi Hordy) chce wojny. Sylvanas jest zainteresowana tylko umacnianiem swoich ziem. Zarówno Cairne był, jak i Baine jest pokojowo nastawiony - tak samo zdaje mi się Vol'jin. Lor'themar Theron i Gallywix zdają się mieć wszystko gdzieś. Z Przymierza jedyny racjonalny powód do wojny ma Gilneas. W/g mnie Garrosh jako final boss, to bardzo trafiony pomysł. 
|
|
|
wysłany:
A co się stanie z Garroshem z Nadgrad i w Boren Tundra? : P
|
|
|
wysłany:
juz bardziej gorszego motywu dla hordy nie mogli wymyslec, zeby zabijac wlasnego przywodce. jakie jest tego racjonalne wytlumaczenie? zakladajac ze czesc hordy jest przeciwna garroshowi i sie buntuje, nastepuje rozlam, sojusz buntownikow z aliantami i atak na orgrimmar co w ostatecznosci prowadzi do zwyciestwa aliantow i powiekszenia ich strefy wplywow. nie ma w tym zadnej logiki
|
|
|
wysłany:
nigdy nie bylem fanem wielkich-silnych-glupich jak but-wodzow jakim jest garrosh. a za jakis czas bedzie problem resolved ^^
Carai an Caldazar! Carai an Ellisande! Al Ellisande!
|
|
|
wysłany:
Bardzo chętnie wezmę udział w ataku na Garrosha :) Jakimkolwiek.
WTB> more lore spoilers.
|
|
|
wysłany:
Miałem od początku szczerą nadzieję, że do tego właśnie zmierzamy. Super ekstra!
|
|
|
wysłany:
gamon na warchiefa!
|
|
|
wysłany:
Bomba, ale zajebisty scenariusz :D. Nie mogę się doczekać. Jako Warchiefa obstawiam Thralla (wielki comeback). A po jego prawicy Aggra. Aczkolwiek fajnie by było, gdyby nareszcie Lor'themar uaktywnił się fabularnie (broń boże nie jako warchief, to już by była przesada; no ale mógłby jakiś fajny atak z hordą przeprowadzić), bo czuję się trochę osrany, jako krwawa elfka.
Ciekawe jak Blizz to poprowadzi - najpierw Horda ma zniszczyć Theramore, potem ekspansja na Pandarię i wielka wojna między obiema frakcjami, a potem co? Nagłe oświecenie, że Garrosh jest nihilistą i zwrot akcji? A może Varian, Jaina, Thrall i Vol'jin będą spiskować przeciw Hellscreamowi (coś na zasadzie paktu o sojuszu).
|
|
wysłany:
Wzniosę się ponad twoje szczeniackie docinki i powiem tak: sam pomysł jest bardzo mi się podoba, jednak niestety, nie jestem tym zaskoczony bo Blizzard od WotlKa kreował Garrosha na kolejnego bossa do sprzątnięcia. Zawiodłem się, miałem nadzieję że inaczej rozwiążą ten wątek, żeby przynajmniej zamiast "o, zabijemy kolejnego badassa którego nikt nie lubi" była to dla graczy Hordy smutna konieczność. Ale jak widać, Blizzard woli wszystko czarno-białe, a szkoda bo w lore przydało by się trochę odcieni szarości. Ale jak pedalski Thrall wróci jako lider zrobię chyba instant-quit z Hordy. Serio, on jest tak doskonały że można się porzygać.
|
|
|
wysłany:
No sprawa z Arthasem chyba nie należy do czarno białych i o ile walka z Lk była brutalna o tyle, filmik końcowy jakies emocje budził, przynajmniej u mnie, nie mniej jeżeli Thrall będzie brał w tym udział to jestem ciekaw jak będzie się czuł zmuszony zabić syna swojego przyjaciela.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
|
|
wysłany:
Pewnie jakieś ckliwe, patetyczne wstawki w stylu Mass Effecta czy innego potworka. A tak na serio- mam nadzieję że Thralla zostawią już w spokoju bo na serio mam już dość tej postaci.
|
|
Chyba pierwszy raz w życiu się z Tobą zgodzę. Chociaż przez długi czas Thrall był moją ulubioną postacią w całym lore.
|
